sobota, 28 września 2013

Mulinowe breloczki

Moim faworytem jest breloczek w kolorach reggae. Turkusowy ma już swojego właściciela- miłośnika koni. Brelok numer 3 z napisem KUŚMI był robiony na zamówienie, właściciel jest zadowolony :)


Zaczynam kolekcjonować takie oto kółka zrobione ze starych suwaków. Dzięki poprawkom krawieckim codziennie coś przybywa. Gdy będzie ich sporo, zrobię z nich jakąś dużą kompozycję. Jak na razie wszystkie zawijam (jak widać na poniższych zdjęciach) i naklejam na taśmę dwustronną. Jeden metalowy suwak wykorzystałam do ozdobienia ramki na zdjęcia.


























3 komentarze:

  1. Witam.
    Istniałaby może możliwość wymianki? Bo jestem zakochana w tych końskich brelokach :D
    W razie czego podaje email: collyridam79@gmail.com
    Moje przykładowe prace można znaleźć na: ciastoo-rysuje.blogspot.com (na blogu są nie tylko rysunki :) )

    OdpowiedzUsuń
  2. wow.. nigdy nie miałam cierpliwości do muliny.
    a pomysł z suwakami jest genialny ;)

    OdpowiedzUsuń