To była kiedyś jeansowa kurtka mojego brata. Leżała długo niepotrzebna w szafie. Stwierdziłam, że trzeba zrobić z niej jakiś użytek. Kurtka została zwężona po bokach, odprułam rękawy, na kieszenie doczepiłam kilka ćwieków.
Futerko które zostało doszyte na plecy i kołnierz to niepotrzebny fragment materiału wyciągnięty z szafy. Dobrze zbierać takie "szmatki" nigdy nie wiadomo na co mogą się przydać ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz